Paznokciowe pomysly – Podsumowanie odżywki NailTek

Testowałam odżywkę do paznokci NailTek, wybrałam kolor fioletowy który jest przeznaczony do paznokci cienkich. Zrobiłam dwie próby na tych samych paznokciach….oj będzie dużo pisania.



Kiedy otworzyłam paczuszkę z NailTek-iem byłam tak podekscytowana że chciałam ją wypróbować od razu, i tak też zrobiłam. 
Miałam w tedy dosyć długi paznokcie, chyba jeden lub dwa były złamane i liczyłam na to że w miarę czasu wyrównam je wszystkie do jednej długości.
Przez kolejne tygodnie moje paznokcie nie złamały się więcej , nie popękały, ani nie rozdwoiły, co w przypadku kciuka nie było takie oczywiste, gdyż często działo się tak że pękał na brzegu a później to już leciało…
Nie używałam odżywki w ten sposób który zalecił producent ale zawsze regularnie i nigdy nie zapomniałam.
Polegało to na tym że NailTek-a za każdym razem zmywałam i nakładałam nową warstwę średnio 3 razy w tygodniu. Producent natomiast zaleca nakładanie nowej warstwy co drugi dzień na poprzednią a po około 4-5 warstwach zmyć i zacząć od nowa.
Kiedy ja nakładałam odżywkę i chciałam pomalować paznokcie kolorowym lakierem to nie używałam drugiej buteleczki z zestawu w której był jakby top, którego zadaniem miało być wygładzanie i połysk.
Tak przebiegała moja kuracja cztero-tygodniowa.

 

 Po tej kuracji wpadłam na pomysł żeby NailTek-a sprawdzić tak naprawdę od zera i co zrobiłam ?
Obcięłam wszystkie paznokcie, nadałam im kształt a następnie wypolerowałam i wszystkie pazurki potraktowałam polerką aby nie było nigdzie mikro zadziorków.














W ten sposób moją kurację – test zaczęłam od nowa.
Po czterech tygodniach mogę śmiało stwierdzić że ta odżywka działam lepiej na moje paznokcie niż inne które reklamują się tu i ówdzie.
Używałam podobnych odżywek z firmy GoldenRose i Eveline za pierwszym razem był chyba szok dla moich paznokci ale używając tych odzywek na dłuższą metę niestety to już nie działało, z czasem paznokci znowu zaczęły się łamać nawet kiedy miałam na nich odżywkę a głównym problemem było w moim przypadku pęknięcie paznokcia na kciuku i nie mogłam sobie z tym ni jak poradzić.
Przygoda z NailTek-iem trwa już ponad dwa miesiące i uważam że nie ma nic lepszego do moich paznokci.
Planuję spróbować jeszcze dwóch odżywek z firmy NailTek : pomarańczowej nr 2 do paznokci miękkich, i czerwonej nr 3 do paznokci suchych, jest jeszcze zielona z numerem 1 do paznokci normalnych ale to na pewno nie dla mnie chyba że NailTek tak super pomoże moim paznokciom że będę mogła używać tej zielone.

Produkt nie był sponsorowany, kupiłam go za własne pieniążki choć przyznać muszę że prawie 50 zł to cena która wywołała u mnie  etap myślowy który powoduje że zastanawiasz się czy tak dużo pieniążków warto wydać na tak „małą” buteleczkę.

Z czystym sumieniem polecam odżywkę NailTek.

Na dole znajdziecie 3 filmy z różnymi etapami, zapraszam do zerknięcia.

Filmiki



Dodaj komentarz